Pfeil z powrotem Trennstrich
       
 

Terapie onkologiczne
Czerniak: niwolumab skuteczniejszy od ipilimumabu

FDA – Amerykańska Agencja Żywności i Leków – zatwierdziła niwolumab do leczenia adiuwantowego pacjentów po całkowitej resekcji czerniaka, u których wystąpiło zajęcie węzłów chłonnych albo przerzuty. National Comprehensive Cancer Network rekomenduje użycie niwolumabu w leczeniu chorych po całkowitej resekcji czerniaka w stadium IIIB/C i po całkowitej resekcji czerniaka w stadium III z wykrytymi przerzutami lub zmianami satelitarnymi (czyli nowymi ogniskami czerniaka występującymi w bezpośredniej okolicy zmiany pierwotnej).

Niwolumab jest pierwszym inhibitorem programowalnej śmierci komórek nowotworowych (programmed death 1, PD-1), który wykazał większą skuteczność niż standardowe leczenie tej grupy chorych ipilimumabem. Nie bez znaczenia pozostaje też mniejsza toksyczność niwolumabu wobec ipilimumabu.

Na decyzję FDA wpłynęły obiecujące wyniki badania klinicznego III fazy CheckMate-238. W badaniu tym wzięło udział 906 chorych na czerniaka. Część z nich leczono niwolumabem w dawce 3 mg/kg co 2 tygodnie, pozostali czterokrotnie otrzymali ipilimumab w dawce 10 mg/kg co 3 tygodnie, a następnie otrzymywali go co 12 tygodni.

W grupie pacjentów, którzy przyjmowali niwolumab, zaobserwowano wydłużenie przeżycia wolnego od nawrotu choroby. Przeżycie wolne od nawrotu nowotworu po 18 miesiącach zaobserwowano u 66,4% chorych leczonych niwolumabem i u 52,7% leczonych ipilimumabem. Ryzyko nawrotu choroby w grupie chorych, którym podawano niwolumab spadło o ponad jedną trzecią w porównaniu z leczeniem ipilimumabem. Korzystne oddziaływanie niwolumabu odnotowano w różnych podgrupach chorych, również u pacjentów z mutacją genu BRAF lub z typem dzikim genu BRAF.

Skutki uboczne wymagające przerwania leczenia wystąpiły u niespełna 10% pacjentów przyjmujących niwolumab, podczas gdy w grupie otrzymującej ipilimumab pojawiły się niemal u połowy chorych. Istotne działania niepożądane wystąpiły u jednej czwartej uczestników badania leczonych niwolumabem i u ponad połowy pacjentów, którym podawano ipilimumab.

(Źródło: termedia.pl)