Pfeil z powrotem Trennstrich
       
 

Profilaktyka i zdrowie
Nie bój się słońca! Witamina D obniża ryzyko zachorowania na raka piersi

Jak donoszą badacze z University of California, wyższy poziom witaminy D skorelowany jest z niższym ryzykiem zachorowania na raka piersi. Dwa randomizowane badania: kliniczne z udziałem 3325 osób i prospektywne obejmujące 1713 osób miały zbadać związek między ryzykiem raka piersi u kobiet w wieku 55 lat i wyższym a szerokim zakresem stężeń 25(OH)D (25-hydroksywitaminy D), będącej główną postacią występowania witaminy D we krwi.

Wyniki badań wskazują, że u pań z poziomem witaminy D przekraczającym 60 ng/ml ryzyko zachorowania na raka piersi było pięciokrotnie niższe w porównaniu z kobietami, u których poziom witaminy D jest niższy niż 20 ng/ml. Naukowcy stwierdzili że minimalny zapewniający zdrowie poziom 25(OH)D we krwi wynosi 60 ng/ml. To znacznie więcej niż 20 ng/ml zalecane przez National Academy of Medicine i 50 ng/ml zalecane przez GrassrootsHealth.

Witamina D to w rzeczywistości grupa rozpuszczalnych w tłuszczach steroidowych organicznych związków chemicznych, wszechstronnie oddziałujących na organizm, przede wszystkim w gospodarce wapniowo-fosforanowej oraz w utrzymywaniu prawidłowej struktury i funkcji kości. Podstawowe znaczenie mają dwie formy witaminy D: ergokalcyferol, czyli witamina D2 (naturalnie występujący w organizmach roślinnych oraz drożdżach) oraz cholekalcyferol, czyli witamina D3 (naturalnie występujący w organizmach zwierzęcych). Niedobory witaminy D uzupełnimy dietą, a przede wszystkim ekspozycją na słońce.

Choć nadmiar słońca może być szkodliwy dla zdrowia, jego niedobór zdecydowanie nie pozostaje obojętny dla organizmu. Liczne badania naukowe potwierdzają, że korzyści z ekspozycji na słońce przeważają nad potencjalnymi zagrożeniami. Promieniowanie słoneczne, poza witaminą D, pobudza produkcję kilku ważnych neuropeptydów, odgrywających szczególną rolę m.in. w zapobieganiu otyłości, przeciwdziałaniu depresji, w rozwoju nadnerczy oraz w regulacji osi podwzgórze-przysadka-nadnercza. Należą do nich proopiomelanokortyna (prekursor uaktywniający wiele hormonów peptydowych, m.in. β-endorfiny czy kortykotropinę), peptyd związany z genem kalcytoniny (chroniący przed nadciśnieniem, zapaleniem naczyń i stresem oksydacyjnym) czy substancja P (poprawiająca przepływ krwi i regulująca odpowiedź układu odpornościowego na silne stresory). Ponadto promienie słoneczne zwiększają gęstość receptorów dopaminy D2/D3 w prążkowiu, które odgrywają centralną rolę w motywacji i odczuwaniu nagrody.

To jeszcze nie koniec listy zalet płynących z ekspozycji na słońce. Dzięki niej następuje zwiększone uwalnianie tlenku azotu z formy zmagazynowanej w organizmie (co wspomaga układ nerwowy i odpornościowy, a zwłaszcza układ krążenia, prowadząc m.in. do obniżenia ciśnienia krwi). Ekspozycja na jasne światło (najlepiej słoneczne) w ciągu dnia zwiększa syntezę i uwalnianie melatoniny, z którą bezpośrednio związana jest serotonina – "hormon szczęścia".

(Źródło: onkonet.pl, erbe.waw.pl; Zdjęcia: © Ron Dale / Fotolia)