|
|
z powrotem | |
Profilaktyka i zdrowie
Już wcześniej powiązano regularne stosowanie kwasu acetylosalicylowego z redukcją ryzyka zachorowania na raka jelita grubego. Dobroczynne działanie aspiryny, zaliczanej do niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ), wynika właśnie z jej przeciwzapalnego działania: coraz więcej dowodów bowiem wskazuje na rolę stanów zapalnych w rozwoju nowotworów. Amerykańscy badacze z National Cancer Institute oraz z Moffitt Cancer Center w Tampa na Florydzie poddali analizie dane z 13 badań z różnych krajów, które objęły łącznie ponad 750 tysięcy kobiet i zgromadziły informacje dotyczące zażywania kwasu acetylosalicylowego lub innych niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Trzy i pół tysiąca spośród badanych kobiet zachorowało na raka jajnika. W przeprowadzonym badaniu retrospektywnym, opublikowanym na łamach "Journal of the National Cancer Institute" okazało się, że u tych kobiet, które regularnie przyjmowały niskie, nieprzekraczające 100 mg, dawki kwasu acetylosalicylowego lub innych NLPZ, ryzyko rozwinięcia się tego nowotworu było o 10% niższe. Drugie z badań, zaprezentowane w "Lancet Oncology", przeprowadzone przez zespół badaczy z Moffitt Cancer Center, tym razem we współpracy z University of Hawaii w Honolulu, wykorzystuje dane zgromadzone podczas wieloletniej obserwacji amerykańskich pielęgniarek, spośród których około tysiąc zachorowało na raka jajnika. Te z kobiet, które po wykryciu nowotworu regularnie zażywały aspirynę lub inne NLPZ, miały o 30% większe szanse na przeżycie niż kobiety, które ich nie stosowały. Współautorka badania Shelley Tworoger z Moffitt Cancer Center dodaje, że potrzebne są jednak dalsze badania, by można było powszechnie rekomendować codzienne zażywanie aspiryny w prewencji nowotworu jajnika. (Źródło: rynekzdrowia.pl) |
Jak wynika z dwóch niezależnych amerykańskich badań, kwas acetylosalicylowy zażywany codziennie w niskich dawkach zmniejsza o 10% ryzyko raka jajnika, a o 30% zwiększa szansę pacjentki na przeżycie, gdy zachoruje.