Pfeil z powrotem Trennstrich
       
 

Profilaktyka i zdrowie
Złe leki zalewają ubogie kraje

Czasopismo „JAMA Network Open” donosi, że w krajach rozwijających się nawet połowę leków na rynku stanowią produkty niepełnowartościowe lub sfałszowane.

Amerykańscy naukowcy z University of North Carolina w Chapel Hill pod kierownictwem prof. Sachiko Ozawy poddali szczegółowej analizie rynki leków 63 krajów rozwijających się. W skład metaanalizy weszło 96 spośród 256 prac dotyczących tej tematyki, w których każda uwzględniała więcej niż 50 różnych leków.

Wśród niepełnowartościowych (substandardowych), a także sfałszowanych leków znajdują się przede wszystkim antybiotyki oraz leki na malarię, czyli ponad 13% leków o podstawowym znaczeniu dla całej populacji w krajach o niskich i średnich dochodach (w krajach afrykańskich – nawet 19%).

Leki sfałszowane, będące "podróbkami" oryginalnych leków dopuszczonych do obrotu, mogą pochodzić z innych źródeł niż "oryginał", zaś ich skład może znacząco się różnić od podanego na opakowaniu. Zdarza się, że zawierają składniki gorszej jakości lub zanieczyszczone, w zmienionych proporcjach albo substancje czynne o nieznanym bezpieczeństwie stosowania.

Z kolei leki substandardowe z różnych względów nie spełniają norm jakości lub specyfikacji, np. z powodu złych warunków produkcji, transportu lub przechowywania, sprzedaży po upływie daty ważności. Sztandarowy przykład stanowią przeterminowane lub przechowywane w zbyt wysokiej temperaturze szczepionki.

"Występowanie niespełniających norm oraz sfałszowanych leków jest poważnym problemem dla zdrowia publicznego, ponieważ leki te mogą być nieskuteczne lub szkodliwe i mogą przedłużać choroby, powodować zatrucia lub prowadzić do niebezpiecznych interakcji lekowych - stwierdza prof. Ozawa. - Nasze badanie pokazuje, że potrzebny jest skoordynowany globalny wysiłek w celu usprawnienia zarządzania łańcuchem dostaw leków i znalezienia rozwiązań dla tego niedostatecznie zbadanego problemu".

Analiza amerykańskich badaczy ukazuje, że mało wiemy na temat wpływu na ekonomię leków złej jakości, których rynek szacuje się na od 10-200 miliardów dolarów. Z pewnością obciążają one systemy opieki zdrowotnej państw (np. poprzez finansowanie nieskutecznych lub szkodliwych terapii), generują dodatkowe koszty leczenia i mają wpływ na obniżenie wydajności pracy.

(Źródło: P. Wernicki, naukawpolsce.pap.pl)