Pfeil z powrotem Trennstrich
       
 

Profilaktyka i zdrowie
Ruch pomaga zapobiec nawrotom raka

Dzięki aktywności fizycznej możemy obniżyć ryzyko nawrotu nawet o połowę – wskazują badania naukowe. Śmiertelność z powodu nowotworu zmniejsza się w przypadku raka piersi, jelita grubego i gruczołu krokowego o 38-45%. Warto zawalczyć o odrobinę sportu w swoim życiu.

Badania publikowane w latach 2008-2018 wskazują też na to, że ruch zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi, gruczołu krokowego, endometrium, przełyku, żołądka, pęcherza i nerek o 15-20%. Przy czym im więcej ruchu, tym wyższa ochrona przed rakiem.

Ruchem obniżymy m.in. poziom estrogenów, które stanowią ważny czynnik rozwoju raka hormonozależnego piersi, a także jego nawrotów. Aktywność fizyczna obniża poziom insuliny i insulinopodobnego czynnika wzrostu (również stanowiącego czynnik rakotwórczy), a także stężenie białka C-reaktywnego (innego czynnika wpływającego na rozwój nowotworów). Pod wpływem ruchu obniżeniu ulegają inne czynniki prozapalne: TNF-alfa i interleukina 6.

Dzięki aktywności fizycznej nasze narządy są lepiej ukrwione, szybciej też usuwane są z nich produkty przemiany materii. Krążenie ulega poprawie, komórki organizmu otrzymują więcej tlenu i substancji odżywczych. Co więcej, przy regularnym treningu w mięśniach tworzą się nowe naczynia krwionośne. Podwyższone zużycie węglowodanów pociąga za sobą spadek insulinooporności, a w trakcie ruchu glukoza wnika do komórek bez udziału insuliny.

Na początku najważniejsze jest ustalenie, jaki rodzaj aktywności będzie odpowiedni dla danego pacjenta. Niestety, brakuje wytycznych dotyczących tego, jakie ćwiczenia zalecane są w poszczególnych schorzeniach onkologicznych. Obecnie trwają dwa szeroko zakrojone badania populacyjne, mające na celu ocenę, jakie formy ruchu są wskazane w konkretnych nowotworach.

Choć ogólne zalecenia mówią o 150, a najlepiej 300 minutach umiarkowanej aktywności fizycznej tygodniowo, ruch zdecydowanie trzeba dopasowywać indywidualnie i w przypadku osób chorych zaczynać od bardzo małego wysiłku, uwzględniając przy tym aktualne samopoczucie i kondycję psychiczną oraz fizyczną. Aktywność fizyczna ma przede wszystkim sprawiać przyjemność.

Warto podejmować ją na każdym etapie: zaraz po rozpoznaniu, w trakcie leczenia i po nim. Ruch poprawia przebieg chemioterapii, dobrze wpływa na nastawienie do leczenia i, co niezwykle ważne, obniża poziom stresu, a także poprawia nastrój.

(Źródło: lek. A. Plucik-Mrożek – magazyn Tylko Zdrowie, wyborcza.pl; Zdjęcia: Robert Kneschke - stock.adobe.com)