Pfeil z powrotem Trennstrich
       
 

Terapie onkologiczne
Szpiczak plazmocytowy – leczony coraz skuteczniej

Szpiczak plazmocytowy to wywołany przez nowotworowy rozrost komórek plazmatycznych szpiku kostnego podstępny nowotwór hematologiczny, który rozwija się w szpiku, powodując jednocześnie zmiany o rozsianym charakterze. Zmienione nowotworowo plazmocyty rozprzestrzeniają się w organizmie i następuje stopniowe osłabienie struktury kości.

Szpiczak plazmocytowy stanowi 1–2% ogółu nowotworów złośliwych i do 15% nowotworów układu krwiotwórczego. Jego rozwój powodują nieprawidłowości w procesie przemian limfocytów B do komórki plazmatycznej. Zmutowane plazmocyty rozrastają się w sposób niekontrolowany i wydzielają duże ilości nieprawidłowych immunoglobulin (przeciwciał), których stężenie znacząco wzrasta.

Badacze odkrywają nowe leki o odmiennym od cytostatyków mechanizmie działania, umożliwiające coraz skuteczniejszą walkę z tą chorobą. Są to między innymi nowe analogi talidomidu (lenalidomid i pomalidomid), inhibitory proteasomu (bortezomib, karfilzomib, iksazomib) oraz inhibitory deacetylazy histonowej (panobinostat) oraz przeciwciała monoklonalne (daratumumab i elotuzumab). W przypadku pomalidomidu, lenalidomidu i bortezomibu uzyskuje się odpowiedź terapeutyczną u ponad 80% chorych, a kombinacja tych może zapewnić remisję choroby u niemal wszystkich chorych przed 70. rokiem życia.Wiele z tych skutecznych substancji nie jest jeszcze w Polsce refundowanych, jednak dostęp do najnowocześniejszych terapii lekowych w hematoonkologii zwiększa się. Większa liczba opcji leczenia podwyższa jakość życia i wydłuża przeżycie pacjentów ze szpiczakiem. Ważne jest jedynie, by lekarze, bez ograniczenia odgórnymi dyrektywami, mogli decydować, jaki lek u danego chorego będzie najbardziej skuteczny.

W 2018 roku pacjenci cierpiący na szpiczaka plazmocytowego uzyskali dostęp do nowego leku – pomalidomidu. W lipcu 2019 roku doczekaliśmy się refundacji kolejnych nowoczesnych leków: daratumumabu i karfilzomibu. W Czechach i na Słowacji chorzy na szpiczaka mają dostęp aż do pięciu leków nowej generacji.

Choć szpiczak pozostaje chorobą nieuleczalną, mediana całkowitego czasu przeżycia wydłużyła się dwukrotnie, a trzykrotnie wzrosła w niektórych grupach chorych. Podczas gdy w naszym kraju można przedłużyć życie chorych na szpiczaka średnio o 3 do 6 lat, najskuteczniejsze terapie dostępne w niektórych krajach pozwalają przedłużyć życie pacjentom ze szpiczakiem nawet o kilkanaście lat. W USA chorzy przeżywają nawet 20 lat.

Prof. dr hab. Iwona Hus z Katedry i Kliniki Hematoonkologii i Transplantacji Szpiku Uniwersytetu Medycznego w Lublinie mówi: „Szpiczak jest chorobą nieuleczalną, przebiegającą nawrotowo i wymagającą w związku z tym wielu linii terapii. Im większym spektrum leków dysponują lekarze, tym bardziej mogą pomóc, to znaczy przedłużyć życie pacjentów. Większą skuteczność zapewnia leczenie skojarzone, standardem są obecnie schematy trójlekowe. Leki immunomodulujące należą do podstawowych grup leków stosowanych w terapii szpiczaka i wchodzą w skład terapii trójlekowych. Istotne jest, że mogą być stosowane sekwencyjnie, czyli lenalidomid jest skuteczny u chorych, którzy otrzymywali wcześniej talidomid, a pomalidomid jest skutecznych u chorych, którzy otrzymywali wcześniej lenalidomid”.

(Źródło: termedia.pl; Zdjęcia: Shawn Hempel - stock.adobe.com)