Profilaktyka i zdrowie
Znany polski naukowiec: „Smogiem zainteresowałem się, gdy rozpoznano u mnie raka”

"Pierwsze skojarzenie z rakiem płuc? «Musiał całe życie palić papierosy!» Tymczasem ja nigdy nie paliłem. Odżywiałem się zdrowo, jeździłem rowerem, wędrowałem po górach. Mimo to zdiagnozowano u mnie raka, trzeba było wyciąć kawałek płuca" – opowiada prof. dr hab. Witold Ciesielski, kierownik Zakładu Analizy Instrumentalnej Wydziału Chemii Uniwersytetu Łódzkiego.

Chociaż prof. Ciesielski od ponad czterdziestu lat zajmuje się chemią, temat smogu zaczął zgłębiać dopiero, kiedy zachorował. "Wcześniej nie zwracałem większej uwagi na to, co przepływa przez moje płuca. Kuchnia węglowa kojarzyła mi się z ciepłem rodzinnego domu, a ognisko ze skwierczącymi kiełbaskami" – wspomina prof. Ciesielski. Teraz zawsze nosi przy sobie miernik jakości powietrza, a w domu, w którym zainstalował ogrzewamie gazowe, zamontował również filtry powietrza.

"Ludzie muszą mieć świadomość tego, że to, czym palą i jak palą ma wpływ na ich życie. Rak nie powstaje z dnia na dzień, ale jest efektem wieloletnich zaniedbań wynikających właśnie z nieświadomości. Dlatego tak ważne są kampanie edukacyjne dotyczące smogu oraz pomaganie ludziom w wymianach nieekologicznych źródeł ogrzewania" – podkreśla prof. Ciesielski.

(Źródło: lodz.wyborcza.pl/Rynek Zdrowia)